Dopiero późną nocą, przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce, umieramy z miłości.
http://www.youtube.com/watch?v=iRYvuS9OxdA&autoplej=1&kolorek=000000&lup=1&typek=800
niedziela, 30 grudnia 2012
Bicie serca numer osiem
"I już do ciebie biegnę ile w płucach mam sił
chociaż patrzę przed siebie i nie widzę nic
chociaż nade mną tłusta parna noc
mocniej wytężam oczy i wydłużam krok
i już się modlę do spadających gwiazd
bo mi brakuje ciepła twych rozchylonych warg"
Styczeń nadszedł cicho i niespodziewanie, miażdżąc brutalnie chwilę spokoju panującą w domu. Niall biegał zdenerwowany i szukał swoich rzeczy. Miał wyjechać. Znowu. Tym razem jednak chodziło o trasę koncertową z zespołem.
Spakowany i ubrany Niall ( z tym miał pewne problemy - próbował włożyć bluzę przez nogi) stał w drzwiach i żegnał się z [T.I].
- Kochanie, obiecaj, że będziesz na siebie uważać - powiedziała z niepokojem - I nie wdawaj się w bójki.
- Jasne - przysunął ją do siebie i przytulił - Ty też uważaj. I nie rozmawiaj z obcymi.
Roześmiali się oboje. Chłopak pocałował ją w usta.
- Trzymaj się - odwrócił się i wyszedł. [T.I] stała w drzwiach i patrzyła, jak pod dom podjeżdża bus i Niall wchodzi do środka. Machała mu na pożegnanie. Samochód odjechał.
Wróciła do domu i usiadła w salonie. W powietrzu unosił się zapach smutku i samotności. Trasa koncertowa miała trwać miesiąc. Nie wiedziała, jak wytrzyma bez niego tyle czasu.
***
Nadszedł początek lutego. Niall miał wrócić za parę dni. Jednak [T.I] była zaniepokojona. Chodziło o pewną rzecz, z pozoru nieistotną, ale jednak ważną. Już dwa tygodnie spóźniał jej się okres. Nie mogła być w ciąży - przecież takie rzeczy się nie zdarzają... A jednak brak miesiączki mógł oznaczać tylko jedno. Test ciążowy chyba nie mógł się mylić.
- Ja pierdole - dziewczyna oparła się o umywalkę patrząc na wynik - Nie, to niemożliwe.
Nie chciała mieć dzieci. Przynajmniej nie tak szybko. Często kłóciła się o to z Niall'em - on marzył o gromadce. Zakręciło jej się w głowie, kiedy w jej mózg jak grom uderzyła pewna myśl... A jeśli to nie jest dziecko Niall'a?
Nie chciała o tym myśleć, ale jednak... Przecież wydarzył się pewien incydent, który nie mógł zostać zapomniany, nie w tym momencie. [T.I] oparła się o umywalkę i długo patrzyła w lustro. Zanim cokolwiek powie Niall'owi, musi iść do lekarza. Koniecznie.
*wracając od lekarza*
Dziewczyna postanowiła udać się do swojej ulubionej kawiarni. Zaciszne miejsce pozwoliło jej na swobodne puszczenie toku myśli. Wizyta u ginekologa przebiegła dość... pomyślnie. Istotnie była w ciąży. Jednak badania można było przeprowadzić dopiero po porodzie. Miała więc pewien problem. W 99% dziecko było Harry'ego - zawsze jednak pozostaje ten 1%...
- Oh, cześć [T.I]!
Pochylała się nad nią urocza blondynka.
- Witaj...ee... przysiądziesz się?
- Pewnie! - uśmiechnięta dziewczyna wyglądała na zachwyconą taką propozycją. Natomiast [T.I] próbowała sobie przypomnieć, skąd się znają. Nie mogła.
Nagle na stole obok dostrzegła gazetę. Pierwsza strona była zapełniona wielkim nagłówkiem "DZIEWCZYNA HORANA W CIĄŻY?" i jej zdjęcie, kiedy wychodziła od lekarza. To stąd dziewczyna ją znała. Jeżeli Niall się nie dowie, pomyślała, to będzie cud.
________________________________________________________
Czytasz? Zostaw po sobie ślad w postaci komentarza, jeżeli masz konto google - dodaj do obserwujących,żeby być na bieżąco :)
Mówicie, że za dużo wymagam, więc chcę tylko 20 komentarzy. Na obserwujących nadal mi zależy, ale nie chcę stawiać tak wysoko poprzeczki :) Fajnie by było przeczytać jakieś rozwinięte komentarze, no ale cóż :3
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny czekam na koleny : ))
OdpowiedzUsuńO matko wspaniałe dziewczyno zkąd ty to obierzesz jestem naprawde zachwycona tym blogiem a najbardziej tym rozdziałem i jeszcze ta muzyka tak do tego pasuje zakochałam sie w tych twoich opowiesciach nigdy ich nie czytałam ale gdy zaczełam to od tego bloga jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńmmmm.. ja chce kolejny i to szybko to jesr genialne ja nie wiem skad ty to bierzrsz..;D
OdpowiedzUsuńciekawe jak to sie skonczy xd swietny blog <3
OdpowiedzUsuńZajebiste *.*
OdpowiedzUsuńCzytając to myślałam co ci mam tutaj napisać xD
To dziecko Nialla !! :D
Ciekawie by było gdyby to maluch Harrego ale jednak wolałabym Nialla . Ale ta decyzja należy do ciebie :)
Ta muzyka z tego serialu którego nazwy zapomniałam -.- idealnie tutaj pasuję XD
Czkam na kolejny :*
Jejejejejejeeje ♥
OdpowiedzUsuńNiech to będzie dziecko Nialla :3
Ale to Ty decydujesz więc moje zdanie jest tu zbędne :)
Ogółem rozdział świetny ♥
Czekam na kolejny :3
Jak chcesz wpadnij do mnie ^^
Ale się dużo dzieje.
OdpowiedzUsuńTylko proszę niech to będzie dziecko Niallera.
A rozdział oczywiście CUDNY
Chcesz rozwinięty komentarz.? To ja spróbuje ale licze na odpowiedź.. :)) rozdział jest treściwy ale krótki.. W zasadzie nie ma błędów.. Ale zawsze mogłam czegos nie zauważyć. ;x Co do tej tresci to : Genialny. Cudownym. Zajebisty. Nie wiem jak jeszcze opisac. To opowiadanie jest świetne. Bardzo mi sie podoba. Oczywiscie to ze zaczęłas pisac ze Niall juz jest z [T.I] to fajny pomysł. Jednak boje sie tej ciąży. Jesli to dziecko Harry'ego to licze na to ze Niall jej to wybaczy. Co do Stylesa nie rozumiem co nim kierowało. Wiem ze byli pijani. Ale mysle ze Hazza zrobił to specjalnie. On chce rozbic ich związek.? Zakochał sie w [T.I].? Troche sie pogubiłam. Ale cieszę sie ze Horan w ogóle wybaczył zdradę.. Jestem usatysfakcjonowana, a jednak czuje pewnego rodzaju niedosyt.. Co bedzie w następnym.? Czy to dziecko Harry´ego.? Troche sie boję tego co napiszesz.. No coz zycze powodzenia w pisaniu dłuższych rozdziałów.. Czekam na nastepny ;3 onedirection9277.blogspot.com bye ;**
OdpowiedzUsuńOo, dziękuję :D Nie chcę pisać zbyt długich rozdziałów, żeby nie zanudzać, ja np. nie lubię czytać taaakich długich :) Z tą ciążą to był taki spontan, i myślę, co z tym fantem dalej robić ; p :D
UsuńNa spontana to pisałas.? Wow to mnie zaskocżyłas. Myślałam ze wszystko masz z góry zaplanowane ;x. Pisząc długie rozdziały nikogo nie bedziesz zanudzac. Chyba kazdy woli długie.. A z ta ciążą to.. Prosze nie rozbij ich zwiazku !! :(( nie chce żeby moj Horanek miał złamane serduszko.. Juz i tak przez ta zdradę duzo wycierpiał. I zeby jego dziewczyna miała dziecko z jego przyjacielem z zespołu.. Nie rób tego ;x.. Prosze !! Czekam na next ;** bye
Usuńooo, kurde. Dalej, dalej :) :)
OdpowiedzUsuńJej jak ty fajnie piszesz tylko szkodac że żadko ;) Za ile mniej więcej bęzie kolejna częśc bo jestem strasznie ciekawa co będzie dalej :P prosze napisz szybko bo czekam ;) ♥
OdpowiedzUsuńsuper! skąd ty bierzesz pomysły? podziwiam cię!
OdpowiedzUsuńdalejjjjj !!! ;D
OdpowiedzUsuńHmm.. Rozdział jak zawsze zajebisty ! <3 Mam nadzieje, że w kolejnym rozdziale dziecko sie nie narodzi ;P Możesz potrzymać nas w takiej niepwności możesz dodać kolejny rozdział że jej brzuch urósł i wgl i możesz nadal sugerować ze dziecko może być Nialla lub Harrego . Kocham Twoje opowiadanie<3 Oby dziecko było Nialla [T.I] już go zdradziła a Niall cierpiał teraz gdyby dziecko jeszcze nie było jego pomimo że tak bardzo chce mieć dzieci to było by coś strasznego. ! ;*
OdpowiedzUsuńŚwietny ♥
OdpowiedzUsuńNEXT !
Jeju daalej <3
OdpowiedzUsuńmega *.* dalej, dalej
OdpowiedzUsuńDalej,Dalej *-*
OdpowiedzUsuńCZEKAM <3!
3 razy tak, dziękujemy! :*
OdpowiedzUsuńo boże, wielbię twojego bloga . < 3
masz tyyle ciekawych opowiadań :3
chętnie bym obserwowała, ale niestety nie mam konta Google :c
Czekam na następny rodział + polecam twojego bloga koleżankom .< 3
ii myśle że w nastepnym rodziale nie urodzi tego dziecka ; ]
możesz napisać coś o tym że będzie miała większy brzuch itp itd. :D ;)
// pumiaczek
TO MUSI BYĆ DZIECKO HORANA! BŁAGAM CIĘ NIE PISZ, ŻE TO DZIECKO STYLESA!
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta + zapraszam <3
OdpowiedzUsuńhttp://niallissofuckingadorable.blogspot.de/2013/01/rodzia-1.html
you are amazing.!!! uwiebiam to i czekam na nexta. zapraszam do siebie http://ultraviolet-imaginy1d.blogspot.pl dopiero zaczynam więc pozostaw komentarz. ; )
OdpowiedzUsuńSuper... czekam na nastepna czesc :)
OdpowiedzUsuńświetne *_*
OdpowiedzUsuńPS: zapraszam do mnie http://i-was-only-just-for-you.blogspot.com/ :)
NEXT PROSZE ♥ BO JUZ NIE MOGE SIE DOCZEKAC
OdpowiedzUsuńŚwietny ! Bardzo podobaja mi się Twoja opowiadania szkoda tylko , że tak rzadko dodajesz . Pozdrawiam i czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńjeju ! czemu ty tak rzadko coś dodajesz . To już prawie miesiąc od ostatniego wpisu !!! Dalej pisz ! <3 czekam..
OdpowiedzUsuńCzemu tam baardzo rzadko dodajesz? Doodaj coś :(
OdpowiedzUsuń